Mieszkanie w mieście jest obarczone pewnym szaleństwem. Jeżeli mieszkasz w miejscowości lub na wsi możesz „posiadać” jednego lub dwóch co najmniej dziwnych ludzi. Chyba, że Ty jesteś tym normalnym a cała reszta jest zbzikowana.
Codziennie przechodzę obok przystanku (nieważne jakiego) i codziennie mogę zrobić co najmniej jedno zdjęcie. Pod znakiem zakazu palenia pysk z petem w japie. Co ciekawe w innych miastach tego nie zauważyłem, a w Gdańsku przy dworcu kolejowym palacze grzecznie palili na wydzielonej wysepce.
Każdemu się śpieszy. Czerwone? A co to? Jestem wybrańcem, może we mnie nie trafi. A może nie rozpoznają kolorów? Daltonizm dotyka zarówno kierowców, jak i pieszych.
Ścieżka rowerowa? A co mi tam. Deskorolki, rolki, hulajnogi, wózek dziecięcy, balkonik… tak. Bywa śmiesznie.
Ale żeby nie było, że rowerzyści tacy porządni. Jest ścieżka? No weźcie… przecież jest ulica albo chodnik. Jest kontrpas dla rowerzystów? A nie, pojadę chodnikiem metr szerokości… i będę dzwonił dzwonkiem na pieszych. Czerwone? OMG też jestem daltonistą.
Obsrane chodniki przez pieski. Chociaż przyznam, że coraz częściej widzę właścicieli zginającym się nad odchodami swojego pupila (to się nazywa miłość do zwierząt). Ale wciąż można trafić na minę.
Po ostatnim weekendzie mogę dodać naturystę, które eksponował swoje wątpliwe atuty. Starszy pan po 60tce, przy bulwarach nad Wisłą.
Zmęczona bielizna starszej damy wyeksponowana w parku. Powiśle.
Piwko w autobusie. Bez żenady.
Wódka w papierowej torbie. Krakowskie Przedmieście.
O publicznych aktach defekacji i urynoterapii nawet nie warto wspominać.
Policja legitymuje jakąś emerytkę ze zwiędłymi kwiatkami. Straży miejskiej ani widu, ani słychu. Ale to tak na marginesie.
wtorek, 20 czerwca 2017
Black week
Czarny tydzień po naszemu. Pomijając chyba większość część Azji, czarny tydzień, raczej nie kojarzy się dobrze. Ale marketing chce niby prze...
-
Podobno ludzie nie lubią zakupów. Nie będę wnikał w jakie (spożywcze, ciuchy, techniczne, remontowe). Po całości. Najpierw jest proble...
-
Rok 2014 rozpoczęty. Co parę chwil (z punktu widzenia istnienia wszechświata), ktoś się pyta jak tam w nowym roku. Odpowiadam, że bez ...
-
Bodajze kilka dni temu, rozmawialem z pewna grupa ludzi na temat czytelnictwa w Polsce. Weglud jakis statystyk wynika, ze statystyczny...