Dostalem zaproszenie na prezentacje fotografii. Troche dziwne, prezentacja a nie wystawa, ale nic nie mowie. Poszedlem i pacze. A tu wychudzone laski na szpilach z plastikowymi usmiechami. W tle scianka sponsorow... gdzies tam dalej alkohol sie leje. Pacze, idzie fotograf. Wczesniej sie nie zastanowilem. Wbijam w google w wynikach zero fotografa, tylko aktor trzeciego planu (wybaczcie jezeli obnizylem range, nie znam sie na telenowelach).
Konczac, zacytuje barda:
Stoję qrwa nieruchomo
Co jest – qrwa nie wiadomo
I tak myślę qrwa sobie –
co ja tu qrwa robię?
wtorek, 30 maja 2017
Omnia botum est, botum super botum, et omnis botum botum est.
AI czyli artificial intelligence,a po naszemu SI czyli sztuczna inteligencja… rzygam już tym. Ile można się tym pałować? Chyba już wszyscy z...
-
Wybuchla afera. Wlasciwie aferka, bo wiekszego znaczenia tak naprawde nie ma. Okazalo sie, ze na prestizowy konkurs Blog Roku mo...
-
W 1989 roku kiedy weszliśmy w tzw. demokrację (złośliwie nazywane przez pewną subkulturę rządem w wersji demo), weszliśmy jednoc...
-
Przeczytałem wczoraj o zamachu we Francji, dla tych, którzy nie wiedzą co się stało, krótkie wprowadzenie. W 2012 roku we francuskim...