Nie powiem, że nie lubię obejrzeć sobie materiału wideo. Ale… to co ja lubię to już inna liga. Nieodżałowanej pamięci vine dawał coś czego inne platformy nie dają. Ograniczenia. 6 sekund. 6 sekund w których dzisiejsi nadawcy, bo grzechem nazwać jest większość twórcami, nie mieliby szans zaistnieć. A było tam wszystko od klimatycznych statycznych ujęć, przez wystąpienie osób (powtarzam, 6 sekund), do efektów specjalnych.
czwartek, 6 czerwca 2024
No to sru
Jakiś czas temu w świecie około-ai zrobiło się ciekawej, a to za sprawą Joanny Maciejewski (więcej tutaj https://scoop.upworthy.com/author-e...
-
Jak każdy z nas, kto doświadczył przyjemności jednego systemu czy drugiego ma jakieś ale. Jeden i drugi posługuje się propagandą, trud...
-
Nie wiem czy z racji starczego wieku czy też jakiegoś dziwnego zrządzenia losu zwanym też akceptowalnym pechem na mojej drodze pojawia...
-
Podobno ludzie nie lubią zakupów. Nie będę wnikał w jakie (spożywcze, ciuchy, techniczne, remontowe). Po całości. Najpierw jest proble...