Zespamowałem nieco sieć. Na swoim koncie jutubie, na bloxie (bagienny, bagienny na bagnach). Na dzisiaj trochę wystarczy. Czasem zastanawiam się jak znajduję na to wszystko czas ;] Bezrobocia nie liczę, bo jak miałem pracę nie byłem wcale bardziej zawalony ;]
Pominąwszy, że zdążylem obejrzec trzy filmy, poszwendac sie na rowerku na miescie, zrobic trzy rysunki ;]